Nawiewnik laminarny, specjalne antyelektrostatyczne podłogi i powłoki na ścianach plus nowoczesny sprzęt. Tak będzie wyglądała nowa sala cesarskich cięć w jarocińskim szpitalu już po rozbudowie. Powstanie na wysokim parterze, gdzie znajdzie się też miejsce dla oddziału położnictwa i neonatologii.
W skład zespołu porodowego będą wchodziły dwie sale porodów rodzinnych z łazienkami. Będzie też pokój dla położnej, pokój przygotowania pacjenta, tzw. szatnia czysta i szatnia brudna, umywalnia i wc. Planowany jest też pokój przygotowania lekarzy, sala cesarskich cięć i śluzy.Pojawi się też pokój ojca.
– Z roku na rok w naszym szpitalu rośnie liczba porodów rodzinnych. Ze statystyk wynika, że stanowią one już połowę wszystkich porodów. Nie zawsze pacjentkom towarzyszą ojcowie dzieci, bo zdarza się, że są to też inni członkowie rodziny albo najbliżsi przyjaciele. Nie mniej jednak zależy nam na tym, aby ojcowie też czuli się komfortowo podczas tego wyjątkowego wydarzenia, jakim jest przyjście na świat ich dziecka. Stąd też specjalne pomieszczenie wydzielone właśnie dla nich, w którym będą mogli odpocząć.– wyjaśnia Leszek Mazurek, prezes szpitala.
Oddział ginekologiczno-położniczy współpracuje też z bankiem komórek macierzystych. Istnieje możliwość pobrania krwi pępowinowej bezpośrednio przy porodzie u wszystkich pacjentek, które z różnych wskazań wyrażą chęć i zgodę na przechowywanie krwi pępowinowej dla swojego dziecka.