Prawie 800 małych pacjentów trafiło w ostatnim roku na oddział dziecięcy w jarocińskim szpitalu. Najwięcej dzieci miało problemy z chorobami górnego odcinka układu oddechowego oraz zapaleniem żołądka i jelit. Do rzadkości należała padaczka, cukrzyca, nowotwory czy omdlenia i zapaści.
W sumie na oddział w ciągu ostatnich miesięcy przyjęto 792 pacjentów z różnymi problemami zdrowotnymi. Aż 340 z nich borykało się z infekcjami związanymi z drogami oddechowymi, a 260 miało zaburzenia żołądkowo-jelitowe.
– Statystycznie najwięcej małych pacjentów trafia do nas z chorobami górnych dróg oddechowych zimą, jednak lato też jest okresem, w którym dzieci borykają się z przeziębieniami. Również problemy żołądkowo-jelitowe nie są rzadkością, bo oprócz tzw. grypy żołądkowej zdarzają się też zatrucia pokarmowe. A latem mamy z nimi częściej do czynienia niż zimą. Na oddziale mieliśmy też tylko jedno dziecko z chorobą nowotworową. –wyjaśnia Leszek Mazurek,
Najmniej pacjentów trafiło na oddział również powodu zaburzenia odżywiania, niewydolności oddechowej, choroby zapalnej stawów czy nerek. To jednak nie oznacza, że dzieci nie zapadają na te choroby. Jeśli zostały one wcześniej zdiagnozowane- są pod opieką specjalistycznych klinik.